Zaczęło się od II wystawy kresowej w Paryżu

 

Trzy wystawy fotograficzne o tematyce kresowej z prelekcjami i dyskusją zorganizowało Stowarzyszenie kulturalno-oświatowe „Nazareth Famille” z inicjatywy pani Krystyny Orłowicz Sadowskiej.

Od niej też dowiedziałem się że eksponaty II wystawy „Kresy–ziemia wielu wyznań”,złożone są w piwnicach PMK przy ul. Marsoulan w Paryżu XII i organizatorzy nie mają sposobności przewiezienia jej do kraju. Pomyślałem, ile to ludzkiej pracy poszło, żeby taką wystawę przygotować i warto było poświęcić trochę czasu żeby ponownie można ją ludziom pokazywać i młodych, w sposób obrazowy, uczyć historii.

Spakowałem ją sam, a pani Krystyna dopilnowała wysyłki  na mój adres w Ustrzykach Dolnych. W tamtejszym Domu Kultury uzgodniłem termin otwarcia wystawy, ogłoszenia i zaproszenia. Ponieważ treść wystawy związana była z wiarą w Boga wielu wyznań na Kresach, osobiście zaniosłem zaproszenia do 4 parafii miejscowych, z czego trzy podały do wiadomości wiernym.

Mimo, iż  afisze głosiły, że wystawa przyjeżdża do Ustrzyk z Paryża, brakowało przedstawicieli władz miejskich. Przybyli jednak dziennikarze miejscowej prasy i kilku fotagrafów. Na zakończenie tradycyjna lampka wina uświetniła spotkanie. Z Ustrzyk autorzy wystawy, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” w Opolu, zabrali ją na Białoruś, do Grodna.

            Druga okazja prezentacji innej wystawy kresowej, nadarzyła się po rozmowie z Prezesem WP w Opolu panią Krystyna Rostocką. W Rzeszowie została zamknięta wystawa „Jan III Sobieski na Kresach”. Uzgodniliśmy, że pokażę ją w Ustrzykach oraz na pozostałych skrawkach Kresów od Sanoka po Przemyśl.

W Ustrzykach organizatorem wystawy była Miejska i Powiatowa Biblioteka przy pomocy burmistrza miasta p.H. Sołuji. Uzupełnieniem wystawy była księga pamiątkowa oraz dossier historyczne, które przygotowałem po przeczytaniu 2 książek o Sobieskim.

Wpisy do księgi były bardzo dziękczynne. Szkoda tylko, że miejscowi nauczyciele nie wykorzystali tej okazji do uzupełnienia wiadomości historycznych w swoich klasach. Obecnie wystawa prezentowana jest na zamku w Krasiczynie. W grodzie Grzegorza są jeszcze inne placówki kulturalne, którym zaproponuję wystawę w czerwcu bo w lipcu oglądać ją będą mieszkańcy i turyści Leska. W sierpniu wróci do Opola.

          Stowarzyszenie kulturalno-oświatowe „Nazareth Famille” we współpracy z WP w Opolu przygotowało pod koniec 2007 roku, już III wystawę „Pamiątki kultury polskiej na Kresach”. Relacja z wystawy była prezentowana w GK, periodyku „Wspólnota Polska”, „Forum Polonijnym” (nr 6/2007).

Zbiory tej wystawy, podobnie jak II-giej, czekają na powrót do kraju i chociaż są łatwiejsze do transportu, bo nie oszklone, zostawiam tę pracę społeczną młodszym, którzy jeszcze nie przekroczyli 80 lat życia.

Dla lepszego poznania Kresów należłoby wziąć udział w zbiorowych wycieczkach na te ziemie, a reportarze z nich zamieszczać w prasie w celu spopularyzowania niedostępnego do niedawna dla nas regionu.

Takie wycieczki proponuje  Stowarzyszenie „Kresy we Francji”, powstałe dzięki w/ wymienionym inicjatywom.

Zainteresowanych zapraszamy do nowopowstałego stowarzyszenia. Prosimy kotaktować nas telefonicznie: 06 62 69 13 83; 01 43 03 38 33.

                                                                                 

Witold Mołodyński

         architekt